środa, 24 października 2012

Perfekcja

Perfekcyjnie pomalowane paznokcie, ułożone włosy i  przekręcony pasek od kurtki. W wyżej wymienionym zdaniu coś  nie pasuje, to coś to przekręcony pasek, który burzy cały ład.
Czy mówiąc o perfekcji mówimy o czymś co naprawdę istnieje? Czy perfekcyjna pani domu - zawsze jest perfekcyjna? Sądząc po ostatnich internetowo - telewizyjnych aferach, chyba nie.
Ideałów nie ma, ktoś kiedyś tak powiedział, a dążąc do perfekcji nigdy jej nie osiągniemy. Możemy wybrać sobie jeden kierunek i nim podążać, wtedy zdobędziemy szczyptę ideału, część perfekcji. 
Jeśli chodzi o mój outfit, czy jest on bliski perfekcji? Opinia niech należy do Was.

Perfect manicure, stacked hair and twisted belt of jacket. In the above sentence, something does not fit, it is  twisted belt. When we speak about perfection, we are talking about something that really exists?
Ideals do not exist and when we strive to perfection never did not reach her. We can choose one road and walk her.




Sukienka/ dress- H&M, torebka/bag- vintage, kapelusz/ hat - vintage from my mom, naszyjnik/ necklace- stradivarius

8 komentarzy :

  1. Ciekawie połączyłaś najważniejsze kolory i trendy sezonu.

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetny kolor sukienki, taki energetyczny :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja nie lubię perfekcyjnych kobiet, bo zawsze jakiś błąd może wystąpić w ich wyglądzie albo się zapomną i mi ich wówczas szkoda, że jest im głupio. Nie wiem czy rozumiesz mnie?:))
    Ty wyglądasz ślicznie i to wystarcza, piękna sukienka i cudne dodatki:))

    OdpowiedzUsuń
  4. bardzo podoba mi się Twój kapelusz :D

    OdpowiedzUsuń
  5. zestaw jest fab. całkiem perfekcyjny . Z tą idealnością to różnie bywa , kiedy zbytnio stramy się być naj. wychodzi odwrotnie :P Ciekawy blog , pozdrawiam i napewno będe tutaj zaglądać częściej :)

    OdpowiedzUsuń

#header-inner {text-align: center;}