wtorek, 16 lipca 2013

Krótka historia czapki NEW ERA.


Od jakiegoś czasu na blogach trwa New Erowa epidemia. Czar niby" zwykłej" baseballówki dopadł i mnie. Jako maniaczka wyszukiwania ciekawych informacji postanowiłam, przedstawić Wam krótką historię stworzenia marki New Era.

Był sobie człowiek, syn niemieckich emigrantów mieszkających w Ameryce, nazywał się Ehrhardt Koch. Od wczesnych lat swojej młodości pracował w firmie produkującej nakrycia głowy. Jednak z biegiem lat zmieniły się jego życiowe priorytety nie chciał już być pracownikiem fabryki. Jego marzeniem stało się założenie własnej firmy ,która produkowałaby nakrycia głowy. Dzięki pomocy finansowej swojej ciotki i umiejętnościom, które zdobył we wcześniejszej pracy w 1920 r. założył małą firmę ( liczącą 14 pracowników) o nazwie E.Koch Cap Co. W ciągu roku w E. Koch Cap Co. produkowano ok 5 tys. czapek (tzw. kaszkietów). Z czasem firma zmieniła swoją nazwę na New Era Cap Company. Niestety moda ciągle ulega przemianom, kaszkiety szybko przestały być popularne. Aby utrzymać się na rynku Koch musiał wymyślić coś nowego.
Dzięki wzrostowi zainteresowania  ludności USA baseballem Koch stworzył model czapki tzw. baseballówki. Swoim pomysłem trafił w dziesiątkę. Zyskał nową ,bardzo dużą grupę klientów dzięki której interes kwitł. Niestety Erhardt Koch zmarł w 1954 r. a New Era Cap Co przejął jego syn Harold. Wizjonerskie projekty nowego dyrektora  jeszcze bardziej umocniły rodzinny biznes (do pomysłów Harolda Kocha zalicza się wszycie we wnętrzu czapki bawełnianej tasiemki, która pochłania pot i sprawia ,że baseball'ówka nie spada z głowy). Dowodem na rosnącą liczbę klientów jest fakt, że na początku lat 60 tych w miejscowości Derby powstała druga fabryka New Era.
Jednak dopiero w 1998 r. sprzedaż  New Era Cap rozszerzyła się poza Stany Zjednoczone ,zahaczyła o Kanadę ,Japonię, Australię, Wielką Brytanię i Europę. Dziś oprócz klasycznej czapki  New Ery  model 59 znajdziemy też szereg innych czapek zaprojektowanych przez osoby ze świata mody, muzyki i sportu.


For some time on the blogs is continuing New Era epidemic. A glamour of a something like "normal" baseball caps was overtaking me. As a maniac search of interesting information I decided present you a brief history of the creation of the brand New Era.

There was a man, the son of German immigrants living in America, he's names Ehrhardt Koch. Since the early years of his youth, he worked at producing headgear. In the course of time, he changed his priorities in life, he did not want to be factory worker. He's wish has become their own business, which would produce headgear. With the financial assistance of his aunt and skills, which he was acquiring in a previous work, in 1920 he'd set up a  small company (consisting 14 employees) named E Koch Cap Co. During the year, in E. Koch Cap Co. produced about five thousand caps (called visored cap ). Over time, the company changed name to New Era Cap Company.
Unfortunately, fashion is pandering transformations, the visored caps were no longer popular . If Koch wanted survive he had to come up with something new.
Through the growth of  interest in baseball  Koch created new model the baseball cap. This idea was a hit. He gained a new, very large group of customers and his business was booming. Unfortunately Erhardt Koch died in 1954 and his company was taken over by his son Harold. Thanks to his visionary projects  the New Era Cap Co. had the more strengthened the position in the field. (to his ideas include sewing cotton ribbons, which absorbs perspiration and makes the cap does not fall out of your head).
Evidence of the growing number of customers may be the fact that in the early 60's in Derby was opening the second factory caps.
Howewer, only since 1998 selling New Era Cap has extended beyond the United States, caught by Canada, Japan, Australia, the UK and Europe. Today apart from the classic New Era 59 we will find a number of other caps designed by people from the world of fashion, music and sports.












fot. Anna Dalidutko

t-shirt- ZARA outlet, spodenki/shorts - sh, czapka/full cap -New Era Detroit from New Era, torebka/bag-sh, skórzane balerinki/ leather ballerinas- polish company Wiel-but,
naszyjnik/necklace-CARRY.

21 komentarzy :

  1. czapka jest naprawdę stylowa :)

    zapraszam: http://youbeefashion.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Dodaję do najlepszych na www.PolskieSzafiarki.pl.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń


  3. AMAZING!
    Would you like to follow each other?! Let me know!!
    xoxo
    http://estilohedonico.blogspot.pt/
    https://www.facebook.com/estilohedonico?ref=hl

    OdpowiedzUsuń
  4. Fabulous as always!

    Cheers, Jacquie
    http://chicadvisor.blogspot.ca/

    OdpowiedzUsuń
  5. I love how the baseball cap balances the girlyness of the outfit!

    Adorable blog! Following you now. Hope you can share the love back and visit/follow my blog too.

    Much love from Canada~
    KD

    OdpowiedzUsuń
  6. Hej u mnie dziś podobnie, też post w czapce :D
    Szczerze ja wole czapki Mitchell & Ness, albo startera. Bo New Era są już troszkę według mnie "przejedzone" :D
    Lecz podoba mi się twoja stylówa :D
    Zapraszam do mnie :D
    Obserwujemy? daj znać u mnie w komentarzu :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Z tego zestawu najbardziej podoba mi sie torebka, oryginalna. Fajnie bylo sie dowiedzieć czegoś nowego. Historia czapki interesująca, tym bardziej dlateo, ze eydajesue jakby byla z nami od zawsze ;) pozdrawiam;)

    OdpowiedzUsuń
  8. szkoda, ze niektorym nie jest w nich to twarzy ;)
    ale Tobie pasuje jak najbardziej!!

    OdpowiedzUsuń
  9. fajny outfit<3
    obserwujemy?
    http://makota22.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  10. Wyglądasz prosto ale jednocześnie tak ciekawie, podoba mi się takie połączenie pomimo iż nie potrafię się w nim odnaleźć osobiście :)
    Chetnie przygarnęła bym taką torebeczke !

    Całuje Tina :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Great post! I hope to see you in my blog sometimes! Thanks! :)
    Kisses from VV!!
    www.voguelyvan.com

    OdpowiedzUsuń
  12. Świetna czapka :)
    Obserwuję i liczę na rewanż :)
    Zapraszam http://www.pieknekosmetyki.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  13. W sumie czapki z daszkiem trzeba lubić i myślę, że również liczy się to co ubieramy na co dzień. Ja za to jestem wielkim zwolennikiem kaszkietów https://hatfactory.pl/44-kaszkiety-na-sezon-jesien-zima i muszę przyznać, że zbieram się do kupienia nowych na nadchodzącą jesień i zimę.

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja akurat takie czapki to chyba noszę najrzadziej, ale nie powiem, że ich nie mam. Po przeczytaniu artykułu https://www.polskieszafiarki.pl/newsy/toczki-filcowe-jaki-wybra%C4%87 już teraz dokładnie wiem, że właśnie toczki filcowe są stworzone dla mnie.

    OdpowiedzUsuń
  15. Zestaw ekstra:) Myślę, że też jest to już dobry czas na odświeżenie szafy:) Najczęściej zaglądam do outletów, nawet i tych internetowych. Sklep www.outletessi.pl zawsze zdaje egzamin ;)

    OdpowiedzUsuń

#header-inner {text-align: center;}